
Sytuacja kryzysowa na dworcu autobusowym Arriva w Toruniu z udziałem służb ratowniczych.
Dużo służb mundurowych (policja, straż pożarna), utrudnienia w ruchu, ewakuacja i duże zadymienie w budynku. Sprawdzamy, co się dzieje na dworcu autobusowym w Toruniu. Okazuje się, że nie ma powodów do obaw. Trwa bowiem pokaz działań na wypadek sytuacji kryzysowej na dworcu autobusowym Arriva w Toruniu z udziałem służb ratowniczych.
Podczas ćwiczeń realizowane są dwa scenariusze sytuacji kryzysowej. Symulacja pożaru na dworcu z ewakuacją pracowników, pasażerów i osób rannych oraz wyciek substancji chemicznej i jego neutralizacja.
- Akcja ma charakter kompleksowy i skoordynowany, biorą w niej udział udział służby ratownicze: Policja, Straż Pożarna, Pogotowie - mówi Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy Arrivy. - Celem symulacji jest sprawdzenie procedur i ich zastosowania przez pracowników obsługi dworca, weryfikacja sposobów alarmowania i przepływu informacji oraz udoskonalanie metod współpracy z służbami w sytuacji nagłego zagrożenia życia i zdrowia podróżnych.
Uwaga kierowcy, w pobliżu dworca mogą występować utrudnienia w ruchu, dotyczy to między innymi ronda znajdującego się przy markecie Netto.
(TUB)
fot. Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ludzie przeżyli szok!!! Super zabawa . Moje dziecko do teraz się trzęsie