
Czas na kolejny etap prac na Szosie Okrężnej. To jedna z największych obecnie drogowych inwestycji w Toruniu. Co się zmieni od poniedziałku?
Prace związane z przebudową Szosy Okrężnej w Toruniu rozpoczęły się w październiku ubiegłego roku. Drogowcy zajęli się 780-metrowym odcinkiem od ul. Łukasiewicza do Trasy Średnicowej. Powstaje tam zupełnie nowy układ drogowy. Przewidziano dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Zyskają nie tylko kierowcy. Z jednej strony ulicy powstanie ścieżka rowerowa i chodnik, a z drugiej ciąg pieszo-rowerowy.
Prace podzielono na pięć etapów. Niedługo rozpocznie się kolejny z nich. Zmotoryzowani odczują to na własnej skórze, ale będą to pozytywne zmiany. Już od najbliższego poniedziałku (9 września) wykonawca ma wprowadzić ruch dwukierunkowy na całym przebudowywanym odcinku.
- Otworzymy także w pełnym zakresie rondo, które powstaje na skrzyżowaniu ulicy Gagarina i Szosy Okrężnej - wyjaśnia Ireneusz Makowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Na rondzie, podobnie jak na jezdni wschodniej nie będzie ostatniej warstwy nawierzchni, tzw. warstwy ścieralnej. Zostanie ona ułożona po zakończeniu budowy chodników, ścieżek, oświetlenia i pozostałych robót wykończeniowych.
Inwestycja związana z przebudową Szosy Okrężnej kosztuje prawie 18,5 mln złotych, z czego ponad 2 mln zostaną przeznaczone na urządzenie zieleni. Miasto otrzymało na to zadanie dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Jak podają drogowcy, rozbudowa potrwa do sierpnia przyszłego roku.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na Jarze na Gagarina to i tramwaj zrobili i rondo. Brakuje tam tylko metra i kosmodromu. A na lewobrzeżu nic.
Przeprowadź się na drugą stronę Wisły. Odpoczniesz psychicznie, bo wpadasz w paranoję. Dodatkowo dasz innym żyć, bo ile można czytać o Twoich problemach życiowych.
I olsztyńska niedokończona...
No to wieśniaki na motorach przeniosą się tam z Wrzosów i będzie można się wyspać.
A co z dalszym odcinkiem? Droga dwujezdniowa zostanie urwana za pętlą tramwajową przy UMK? Przepustowość drogi jest taka, jak w jej najwęższym miejscu! Efekt będzie podobny, jak na jednojezdniowym odcinku tzw. średnicówki.