
Oryginalny happening zorganizowali w czwartek w Toruniu aktywiści Extinction Rebellion. Buntownicy przypięli się łańcuchami do bramy siedziby Radia Maryja.
Polska grupa Extinction Rebellion to aktywiści, którzy z niepokojem patrzą na zmiany klimatyczne w kraju. Ich zdaniem nasz klimat zmienia się zdecydowanie szybciej niż przewidywali naukowcy, więc postanowili zacząć uświadamiać społeczeństwo. – Czas ucieka, a nasze rządy nie robią nic, by to zmienić. Extinction Rebellion powstała, aby to zmienić – piszą na swojej stronie internetowej.
Jednym z pomysłów aktywistów było zorganizowanie ogólnopolskiego obywatelskiego panelu klimatycznego. Politycy jednak nie przychylili się do ich pomysłu, dlatego wczoraj w kilku miastach w kraju rozpoczęła się akcja obywatelskiego nieposłuszeństwa.
Happeningi odbyły się oczywiście w stolicy - jedna z grup próbowała utrudnić ruch samochodów na moście Poniatowskiego, a inni przykleili się do drzwi Kancelarii Sejmu.
Aktywiści przybyli również do Torunia. Manifestacja odbyła się w symbolicznym miejscu - przed siedzibą Radia Maryja przy ul. Żwirki i Wigury. Około godz. 18:00 przed toruńską rozgłośnią pojawiło się mnóstwo radiowozów. Na ul. Żwirki i Wigury przybyli również strażacy, okazało się bowiem, że buntownicy przypięli się łańcuchami do bramy siedziby Radia Maryja i skandowali „Mówcie prawdę”.
Strażacy rozcięli łańcuchy, a funkcjonariusze policji postanowili wylegitymować wszystkich manifestujących. Nikt jednak nie został zatrzymany.
(FS)
Fot. Facebook
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tak to już jest, że umysłowi debiIe, żeby zarobić na chleb codzienny, muszą zostać tzw. aktywistami i przypinać się do bram lub blokować ulice. W takiej sytuacji zwija się debiIi do radiowozów i zabiera na przesłuchania na komisariaty w Poznaniu, Krakowie, Świnoujściu, Przemyślu, Białymstoku, przetrzymuje 48h i po sprawie.
trzeba było ich zostawić niech sobie stoją tam do rana , srać im się zachce to sami się odepną
Ja bym ich przypiął jeszcze kajdankami, żeby zbyt wcześnie się nie odpięli i rozeszli do domów.
Fakt, zabrałbym kluczyki. Niech siedzą ????
ZBOCZENCOW ZOSTAWIC NA NOC
Babcie z różańcami by wyszły, Ojciec Dyrektor z kropidłem i sami by poszli . Zawracanie dupy.
..........młode spatologizowane Komunistki, a nie żadne tam działaczki "extincion rebelion" (oczywiście z obcej dotacji od Sorosa). Zdejmować ich z bramy - a ich przypięte ręce , niechaj tam zostaną...... Wybatożyć wszystkie marksistki - ile wlezie staropolskim zwyczajem.
sama Patologia lewacka - pasożyty z obcej dotacji. WON
Przekuć ich obok do płotu i niech siedzą i manifestują.
Tylko dlaczego pod siedzibą tak zacnego Radia, które jest prowadzone przez skromnego ojca zakonnego ?
/// Kiedy przykują się do bram synagogi oraz meczetu ??
Trafne!!!
Mogli przypiąć się do ciepłowni geotermalnej może wtedy na nią ktoś byłby zwrócił uwagę. Tak w ramach reklamy.
Do pieca z kurwiskami!