
W środowy wieczór doszło do tragicznego wypadku w Toruniu. 28-letni motocyklista zderzył się z tramwajem. Niestety nie udało się go uratować.
To był smutny wieczór w Toruniu. W środę (28 kwietnia) przed godz. 21:00 28-letni motocyklista pędził swoim Kawasaki ZX600 przez środkowy pas ulicy Kraszewskiego od strony ulicy Bema. Przed skrzyżowaniem z Czerwoną Drogą nie zatrzymał się i nie dostosował się do niedawno powstałej tam sygnalizacji - przejechał przez czerwone światło i uderzył w bok tramwaju.
Kilka sekund po zderzeniu rozpoczęła się rozpaczliwa walka o jego życie. 28-latkowi pomagali pasażerowie tramwaju oraz przejeżdżający obok kierowcy. – Przypadkowi ludzie wykonywali masaż serca i z potem na czole starali się pomóc motocykliście. Potem pierwsi na miejsce przyjechali strażacy i to oni przejęli sytuację - mówi nam świadek tego wypadku.
Motocyklista został przetransportowany do jednego z toruńskich szpitali. Tam lekarze walczyli o jego oddech do ostatnich sił. Niestety nie udało się go uratować.
W październiku ten młody mężczyzna z Bydgoskiego Przedmieścia skończyłby dopiero 29 lat. Na jego profilu w mediach społecznościowych bliscy i przyjaciele nie mogą pogodzić się z jego odejściem - zapalają wirtualne znicze i wspominają ostatnie spędzone z nim chwile.
Policja nie zamyka tej sprawy. Prowadzi ją Wydział Dochodzeniowo - Śledczy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu pod nadzorem prokuratury. Czekamy na rezultaty śledztwa.
(Filip Sobczak)
Fot. Nadesłane oraz własne
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kiedy "motocykliści" zrozumieją że przepisy dotyczą wszystkich? Nie zatrzymał się na czerwonym, serio? Wszyscy stwierdzą, że "ojej tragedia dla rodziny" itp., fakt tragedia dla rodziny. Ale czy musiało do tego dojść? Gdy jechał zgodnie z przepisami to nie. Czy tak trudno użyć kilku szarych komórek, że mogę zrobić krzywdę nie tylko sobie ale też innym? Nie znałem tego człowieka, ale dla mnie kretyn!
A może by tak wprowadzić zakaz posiadania motocykli, rozporządzeniem oczywiście. Będzie bezpieczniej.
Poznając go zmienilbys zdanie nawet na gorsze. Mimo to [*]
zgineł cóż za głupote sie płaci
Jako KIEROWCA,codzienny użytkownik toruńskich dróg,muszę...przyznać Ci racje...w rzeczy samej...robiąc takie rzeczy nie naraża niestety tylko siebie,ale szereg innych użytkowników dróg...
Dla mnie sygnalizacja jest dobra, tylko trzeba na nią reagować.
Nazywajcie osoby posiadające prawo jazdy na motocykl motocyklistami, bo nagle każdy kto usiądzie tylko na motocykl to motocyklista, oczywiście z szacunkiem do zmarłej osoby, lecz nie zmienia to faktu że prawa jazdy nie posiadał.
Zgadzam się w pełni z tą opinią.Nie na darmo mówi się o motocyklistach ,,dawcy organów".
Spoczywaj w spokoju Marku ???? trzymaj się tam u góry ????[*]
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Ja napiszę tak gdzie kur....ta policja jest jeżdżą łamiąc przepisy a żadnego psa nie widać ul przy Kaszwowniku prosta a każdy z nich ponad 100km/h wola latać po mniesie i tłuc mandaty za brak maseczki zajmijcie się czymś pożytecznym a nie głupotami
Wyrazy współczucia dla rodziny [*]
On nie chciał dać sobie szansy, otrzymał ją od losowo spotkanych. Wyrazy współczucia w tym smutnym dniu.
Po pomad roku dziś pierwszy raz tam tędy przejeżdżałem i nie wiedziałem czy jechać czy rzucić granatem. Totalny chaos.
to oddaj prawojazdy , patrz na znaki
patrz na znaki.
To widocznie słabo jeżdzisz i nie znasz przepisów ruchu drogowego,skoro proste skrzyżowanie to dla ciebie chaos.
Ja osobiście myślę ze w tym miejscu powinno powstać rondo i ktoś za jego śmierć odpowiada nie tylko on sam
następny matoł, to jest bardzo łatwe skrzyżowanie
Nikogo w tej sytuacji nie należy obrażać ani poniżać tylko współczuć. Czytając te komentarze zaczynam coraz bardziej odczuwać że nie macie Boga w sercu.
Przykre to i smutne. Zastanawia tylko z jaką jechał prędkością. Sygnalizacja obowiązuje wszystkich tak samo.
Jechał za prędko, teraz jego wolno poniosą, mimo wszystko szkoda młodego życia.
jeśli to prawda, że przejechał na czerwonym świetle to myślę że na tym dyskusja powinna się skończyć.... Szkoda rodziny, bliskich....zafundował im chłopak ogromną dawkę smutku...
Na lubickiej w Toruniu mogliby zainteresować mundurowi jak jeżdżą motocykliści debilizm i głupota spać nie można cyrk a później jedzie taki fiacikiem z napisem motocykliści są wszędzie patrz w lusterko, powinno być motocyklisto nie pędź jak struś nie zabijaj