
10 z 37 transportowanych pojazdów wojskowych należących do armii USA zostało uszkodzonych w wyniku wypadku, do którego doszło wczoraj w nocy pod Toruniem. Sprawę bada komisja badania wypadków kolejowych.
Pociąg z transportem wozów bojowych jechał na poligon w Żaganiu. Nie zmieścił się jednak pod dachem na stacji kolejowej w Kowalewie Pomorskim niedaleko Torunia - informuje RMF FM. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ucierpiały jednak wozy - uszkodzonych zostało 10 pojazdów. Jak informuje golubsko-dobrzyńska policja, maszynista i wszyscy członkowie załogi byli trzeźwi.
Na miejsce przyjechała komisja badania wypadków kolejowych. To standardowe działanie.
Jak już informowaliśmy na Oto Toruń.pl, kilka dni temu do Gdańska przypłynęli Amerykanie z wojskowym sprzętem. Przywieźli ze sobą ok. 200 czołgów Abrams i wozów bojowych typu Bradley. Sprzęt ma trafić m.in. do Żagania, ale także Torunia.
Pociąg w tej chwili czeka na bocznicy kolejowej w Kowalewie Pomorskim na przybycie amerykańskich ekspertów.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie