
W wieku 60 lat zmarł ks. kanonik Tomasz Pokornowski, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Cierpicach.
Dotarła do nas smutna informacja. W środę (19 kwietnia) o godz. 23:15 zmarł ks. kanonik Tomasz Pokornowski, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Cierpicach.
- Codziennie o 17:30 będzie odmawiany różaniec w intencji Księdza Proboszcza. Eksporta ciała do kościoła w Cierpicach odbędzie się w niedzielę (23 kwietnia) o godz. 17.00. Z kolei pogrzeb zaplanowano na poniedziałek (24 kwietnia) o godzinie 11.00 w kościele w Cierpicach. Zgodnie z życzeniem Ksiądza Proboszcza spocznie On na cmentarzu w Cierpicach - czytamy na stronie parafii.
- Odszedł od nas Przyjaciel i Duszpasterz. Jego dobre czyny zostały zapisane w naszej pamięci. Zapamiętamy księdza Tomasza jako osobę, która służyła pomocą i okazywała dobroć wobec lokalnej społeczności. Dziękujemy za wieloletnią posługę. Niech spoczywa w pokoju - taki post opublikowała gmina Wielka Nieszawka.
Wierni przyjeli tę informację z niedowierzaniem. - Jest mi niewymownie przykro. To był wspaniały człowiek i takiż sam duszpasterz - wspomina ks. Tomasza Pokornowskiego jedna z parafianek.
W związku ze śmiercią Księdza Proboszcza odwołany został festyn parafialny z okazji odpustu. Wydarzenie było zaplanowane na 3 maja.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobry kolega . Od ponad 40 lat utrzymywaliśmy kontakt. Tomek był pełen życia , radosny , wysportowany . Kumpel z którym nie można było się nudzić . Nawet w chorobie cieszył się życiem , jeszcze miał tyle planów . Szkoda , cholera szkoda , że już ich nie zrealizujesz . Jednak to co zrobiłeś pozostanie po Tobie , a zrobiłeś dużo , bardzo dużo , dla ludzi , dla mnie , dla Boga. Będę Cię nadal odwiedzał w Cierpicach , pogadamy dalej . Teraz trzymaj miejsce dla mnie , ja tam przyjdę . Pamiętaj , czekaj na mnie .
Trudno mówić o szoku, skoro ksiądz od kilku lat ciężko chorował. Zdjęcie skopiowane ze strony parafii warto byłoby należycie podpisać.
Szok, bo niby ksiądz, a umarł jak każdy jeden człowiek. Jak moi dziadkowie umierali to jakoś nikt nie pisał o szoku i strasznej tragedii, a też byli dobrymi ludźmi i zrobili dużo dobrego dla wielu osób. Może szok dla wielu, bo chorował a przecież ksiądz to człowiek niemal ponad prawem, a przynajmniej niepodlegający w wielu kwestiach przepisom polskiego prawa.
"Wszyscy jesteśmy tylko Jego narzędziami, zrobimy swoją część i przeminiemy". (Matka Teresa z Kalkuty)
O jej, zmarł na śmierć, wszyscy są bardzo zaskoczeni.