
Twórczość Zofii Rydet (1911–1997) – jednej z najwybitniejszych polskich autorek zdjęć – otworzyła nowe możliwości rozwoju przed dziedziną, jaką jest fotografia. Wystawa poświęcona jej twórczości zostanie otwarta już 1 lipca w Galerii Sztuki Wozownia. Jej prace o charakterze surrealistycznych fotomontaży i kolaży, a zwłaszcza dokumentalny Zapis socjologiczny 1978–1990, mają niebagatelne znaczenie dla twórczości kolejnych pokoleń artystów. Celem prezentacji jest zainicjowanie dyskusji nad tym, w jaki sposób różne typy obrazowania obecne w zdjęciach Rydet wpłynęły na najnowszą polską fotografię.
Dorobek Zofii Rydet budzi nie tylko uznanie, ale także coraz większe zainteresowanie. Zainicjował je film Nieskończoność dalekich dróg. Podsłuchana i podpatrzona Zofia Rydet (1989) w reżyserii Andrzeja Różyckiego oraz wystawa prac artystki zorganizowana w 1999 roku w Muzeum Sztuki w Łodzi. Wydarzenia te miały związek z przełomem, jaki dokonał się w fotografii dokumentalnej na początku XXI wieku. Twórcy zaproszeni do udziału w wystawie w Wozowni nie są bezpośrednimi kontynuatorami twórczości Rydet. Wszyscy artyści pracują jednak – podobnie jak ona – na materiale czarno-białym, który, wbrew powszechnej opinii, nie jest bardziej „ułomny” od wizji fotograficznej ukazanej w kolorze.
Toruńską ekspozycję rozpoczyna cykl Andrzeja Różyckiego Fotoandrzejozofia (2010), który wpisuje się w tradycję fotografii o znaczeniu symbolicznym i surrealistycznym, ale także o przesłaniu religijnym, co odróżnia go od klasycznego nadrealizmu. W tym cyklu artysta połączył fragmenty prac Rydet z własnymi. Tym, co różni go od stylu Rydet, jest przekorny duch eksperymentatorski, obecny w fotografii Różyckiego przynajmniej od czasów grupy Zero 61.
Agnieszka Hunicz w cyklu 80 i więcej z pokorą przygląda się osobom w podeszłym wieku, dla których nie ma miejsca w kolorowej prasie ilustrowanej, ponieważ nie funkcjonują już one w ponowoczesnym społeczeństwie. Starość, podobnie jak śmierć, jest z założenia niedostrzegalna. W nostalgicznej i optymistycznej interpretacji Hunicz można odnaleźć pewne wątki z Zapisu socjologicznego.
Maciej Herman i Mateusz Palka wspólnie wykonali cykl pt . Biblioteka – portret wielokrotny (2015) , który w Toruniu zostanie pokazany premierowo. Składa się on z 23 prac wykonanych przez Palkę wewnątrz i na zewnątrz budynku oraz psychologicznych portretów pracowników, jakie zrobił Herman. W tym nietypowym cyklu można dojrzeć kontynuację Zanikających zawodów Rydet, mimo że wykracza on poza jej postulaty. Pokazuje różnorodne pod względem formalnym zdjęcia związane z wrocławską biblioteką. Świadomie wykroczyli poza kategorię fotografii architektury na rzecz poszukiwania genius loci .
Piotr Kosiński w swych ekspresjonistycznych portretach penetruje ludzką psychikę. Interesuje go „zwykły człowiek” i jego życie religijne. Zdecydowana większość prac Kosińskiego nie przystaje do tendencji, które można obserwować w najnowszej polskiej fotografii. Nie mieszczą się w schematach treściowych i formalnych „nowego dokumentu”. Zupełnie różnią się od tego, co określamy mianem ponowoczesności. Jest to twórczość wynikająca z humanistycznego i religijnego odczuwania świata w duchu stylu Zofii Rydet, a także (choć w mniejszym stopniu) Andrzeja Różyckiego.
Tomasz Sobieraj prezentuje na wystawie kilkanaście zdjęć z dwóch cykli: Kolosalna morda miasta oraz Za bramami Ziemi Obiecanej, który do tej pory nie był jeszcze pokazany. Zrealizowana w stylu dokumentalnym, pesymistyczna wizja miasta, w którym „czas się zatrzymał”, kojarzyć się może z fotografią społeczną z okresu międzywojennego, jaką w USA wykonywała FSA. Wśród prac Sobieraja są jednak także zdjęcia nostalgiczne, rzadziej – optymistyczne, przedstawiające bawiące się dzieci. One właśnie przypominają o Małym człowieku, wczesnym, ale bardzo ważnym cyklu Rydet.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie