TORUNIANIE TWORZĄ ROWEROWY PLAN

Jaki będzie ruch rowerowy w Toruniu za kilka lat ? Ma być lepszy dlatego trwają analizy uwag mieszkańców, którzy włączyli się w opracowywanie koncepcji miasta przyjaznego rowerom jakim ma być Toruń za kilka lat.

Do 2023 roku Toruń dla rowerzystów ma stać się przyjaznym miastem. Z nowymi i dobrze oznakowanymi ścieżkami, bez żadnych architektonicznych barier, z dala od skomplikowanych i niebezpiecznych rozwiązań komunikacyjnych. Żeby tak się jednak stało, potrzebna jest koncepcja, która właśnie teraz jest tworzona wspólnie z mieszkańcami Torunia.

Aktualnie trwa analiza zgłoszonych przez Was uwag i propozycji, można pokusić się o pierwsze wnioski. Z ankiet wypełnionych przez torunian wynika, że problemem numer jeden jest obecnie niespójność dróg rowerowych. Na to uwagę zwróciło aż 46,9 proc. ankietowanych. Ponad 14 proc. twierdzi, że jest ich w mieście za mało, niewielki procent cyklistów wskazuje na odśnieżanie ścieżek i ich oświetlenie.

Jakie propozycje zgłaszają torunianie, chętnie korzystający z dwóch kółek?  Większość rowerzystów (62 proc.) twierdzi, że dobrym rozwiązaniem jest stosowanie kontra-ruchów. Dla niewtajemniczonych, to legalna jazda pod prąd, która zdaje egzamin na ulicach jednokierunkowych z małym natężeniem ruchu.

Uwagi i propozycje przesłane w ramach konsultacji przez mieszkańców Torunia nie zostaną wyrzucone do kosza. Będą wykorzystywane przy dalszych pracach nad rowerową koncepcją tworzoną dla naszego miasta. O ocenę ostatecznej wersji dokumentu także zostaną poproszeni torunianie.

Warto dodać, że jedną z części koncepcji będzie temat związany z ruchem rowerowym w mieście. Pomiary zostały przeprowadzone w naszym mieście we wrześniu i październiku tego roku w sumie 25 punktach. Wynika z nich, że największą liczbę rowerzystą można spotkać na skrzyżowaniu ulic: Szosa Chełmińska, Bema i Podgórna, na ulicach: Grudziądzkiej i Kościuszki oraz na pl. Sybiraków.