
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa dla powiatu toruńskiego to już blisko 1900 miejsc, gdzie mieszkańcy nie czują się bezpiecznie.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to aplikacja, dzięki której każdy może podzielić się z policją swoimi spostrzeżeniami na temat zagrożeń występujących w jego miejscu zamieszkania, pracy, nauki czy wypoczynku.
- Narzędzie to, ma służyć głównie poprawie bezpieczeństwa mieszkańców - mówi Wojciech Chrostowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - KMZB jest policyjnym narzędziem do eliminowania negatywnych zachowań i problemów uciążliwych społecznie. Zaznaczenie na mapie danego zagrożenia wywołuje odpowiednią reakcję policji. Skutkuje to kontrolami patroli określonego miejsca.
W powiecie toruńskim w 2019 roku naniesionych na mapie zostało 1877 miejsc, gdzie Waszym zdaniem nie jest bezpiecznie. Większość zgłoszeń dotyczyła przekraczania dozwolonej prędkości (662 zgłoszeń), parkowania pojazdów w miejscach niedozwolonych (442 zgłoszeń), spożywania alkoholu w miejscu objętym zakazem (233 zgłoszeń), używania środków odurzających (87 zgłoszeń) oraz grupowania się małoletnich (77 zgłoszenia). Wszystkie zgłoszenia zostały sprawdzone i zweryfikowane.
Jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc na mapie naszego miasta są okolice Szkoły Podstawowej nr 18 na os. Na Skarpie. Chodzi o teren między Szosą Lubicką, ul. Wyszyńskiego i Stawisińskiego, gdzie znajdują się pawilony handlowo-usługowe. Jest tam duży problem ze spożywaniem alkoholu w miejscu publicznym. Często z tego powodu dochodzi do dewastacji i innych niebezpiecznych sytuacji.
Toruńska komenda przypomina, że Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa nie służy do zgłaszania interwencji, które potrzebują natychmiastowej obsługi. W takich przypadkach należy dzwonić pod nr 112.
(AM)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
KMZB To zadne narzędzie mozna kogos czy jakies miejsce bezpodstawnie podac. Że akurat cos sie dzieje. Do niczego ta KMZB nie jest potrzebna szkoda kasy na to.
i na tym to polega by ludzie zglaszali takie przypadki zwyrodnienia bedac przekonanymi o calkowitej anonimowosci w strachu przed odwetem. szkoda tylko ze to nie dziala.
A starówka? Wracając z pracy w nocy (mowa o weekendach) nie raz byłem zaczepiany, opluty, wyzwany. Nie raz widziałem bójki i inne rozróby. Policja czasem przejedzie jakimś starym gratem, ale za to w tygodniu w nocy patrole suk jeden za drugim, a co zatym idzie kontrole przechodniów wracających z pracy itp. W weekend cieniasy wyjdźcie i zróbcie porządek z tym bydłem, kibolami i półmózgami z klubów disco polo. Mieszkam na starówce, wiem co widzę i słyszę.