
Rodzinny dramat rozegrał się na Rudaku. W poniedziałkowy poranek spłonął nowo wybudowany dom. Pogorzelcy stracili dach nad głową.
Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałkowy poranek przy ul. Rudackiej w Toruniu. Spłonął tam nowo wybudowany dom. Lokatorom na szczęście w porę udało się z niego wyjść. Doszło jednak do zatrucia dwutlenkiem węgla.
Straty są bardzo duże. Jak informuje Państwowa Straż Pożarna w Toruniu, budynek aktualnie nie nadaje się do zamieszania.
- Staliśmy z synkiem na 20 stopniowym mrozie i czekaliśmy na straż. Zostaliśmy bez niczego. Brak nam podstawowych rzeczy potrzebnych do życia. Dom nie nadaje się do zamieszkania. Musimy go wybudować od nowa - pisze pani Barbara, która liczy na pomoc.
Za pośrednictwem strony zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy na rzecz poszkodowanej rodziny. Cel to 150 tys. złotych, na ten moment (20 stycznia - godz. 16:00) udało się zebrać ponad 10 tys. zł. W pomoc zaangażowało się już 93 internautów. Jest jeszcze jednak sporo czasu - zbiórka zakończy się dopiero za 71 dni.
- Z całego serca dziękujemy już wszystkim za pomoc - dodaje pani Barbara.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(AM)
fot. nadesłane
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niestety mieszkanie na dzialkach rod jest nielegalne. Wielka tragedia dla rodziny ale pewnie budynek powyzej 35m2 i nie ubezpieczony bo nielegalny.