
Kolejne zwycięstwo Pomorzanina Toruń. Tym razem podopieczni Piotra Żółtowskiego pokonali HKS Siemianowiczankę 6:0.
Goście od początku bardzo mądrze ustawili się w defensywie, starali się grać bardzo asekuracyjnie i wyprowadzać kontry. Pomorek długo nie mógł znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Marka Kompałę. W 15 minucie Ślązak odbił strzał z krótkiego rogu Michała Makowskiego, ale piłka trafiła wprost pod laskę Tomasza Nowickiego, który nie miał problemów ze skierowaniem jej do siatki.
Po tej bramce Siemianowiczanka nie zmieniła taktyki i cały czas grała defensywnie. Pomorek podwyższył na 2:0 dopiero po kolejnym kwadransie, kiedy po kombinacyjnej akcji do pustej bramki trafił Rafał Szrejter. Cztery minuty potem padł najpiękniejszy gol Pomorzanina w tym sezonie. Sprawy w swoje ręcę wziął Karol Szyplik, który przeprowadził indywidualną akcję z lewej strony boiska i kapitalnie dośrodkował do Krystiana Makowskiego, który z "pierwszej piłki" pokonał Kompałę.
W drugiej połowie Pomorek nie zwalniał tempa. Najpierw w 38 minucie na 4:0 podwyższył Rutkowski, a dwie minuty później swoją drugą bramkę strzelił Rafał Szrejter. Podopieczni Piotra Żółtowskiego cały czas dominowali, ale byli nieskuteczni. Na 10 minut przed końcem wynik na 6:0 ustalił Szyplik, który z krótkiego rogu ośmieszył Kompałę i posłał piłkę do siatki między nogami Ślązaka.
Po pięciu meczach ligowych Pomorzanin ma na koncie cztery zwycięstwa i jedną porażkę. Już w niedzielę do naszego miasta przyjedzie AZS Politechnika Poznańska. Początek meczu o 12:00.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
(fot. Patrycja Wiatr-Błażejewska)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie