
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miała 41-latka, która w zeszłym tygodniu nie zatrzymała się do kontroli i uciekała przed policjantami ulicami Torunia. Na szczęście udało się ją zatrzymać. Teraz grozi jej nawet pięć lat więzienia.
W czwartek (3 grudnia) około 14:40 41-letnia kobieta jechała swoim Fordem Fiestą przez ul. Żwirki i Wigury, ale miała problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Zauważyli to nie tylko inni kierowcy, ale także funkcjonariusze policji, którzy przejeżdżali przez ul. Żwirki i Wigury na wysokości ul. Grudziądzkiej.
– Funkcjonariusze chcieli zatrzymać samochód do kontroli. Włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne dając kierowcy sygnał do zatrzymania się. Kierująca autem kobieta zignorowała ich polecenia i odjechała w kierunku Grudziądzkiej, a następnie Trasy Średnicowej - mówi Wioletta Dąbrowska z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Policjanci, którzy należą do Zespołu Prewencji Na Wodach toruńskiej komendy ruszyli w pościg za 41-latką. Już kilkaset metrów dalej - na skrzyżowaniu Trasy Średnicowej i ul. Legionów w bezpiecznym miejscu zajechali drogę kobiecie i zatrzymali jej pojazd.
– Szybko wyszło na jaw co było powodem ucieczki. Kobieta miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Wkrótce usłyszy zarzuty. Już straciła prawo jazdy - dodaje Dąbrowska.
Co grozi kobiecie? Policjanci informują, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i ucieczkę przed policją może trafić nawet na pięć lat do więzienia.
(AM)
fot. ilustracyjne
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ojej ale mi wyczyn zeby oni tak sprawnie pomagali obywatelom np w poszukiwaniach zaginionych osob 52 letni Jacek od maja nie zostal znaleziony moze by sie psiarnia ruszyla a nie tylko na miske czekaja
Nie ma czasu i sił na jakieś tam poszukiwania. Teraz policja ruszyła do sklepów i galerii handlowych sprawdzając czy obywatele się maskują. W końcu mamy bal maskowy, a tu przed nami zapowiadają już trzecią falę tego karnawału.
Brawo policja taki kierowca jest zagrożeniem dla siebie i dla innych kierujących.
debilu a co mieli nie zareagować? a może właśnie uratowali życie ludzi, któzy mogli zginąć pod jej kołami