
Oszuści znów dzwonią i próbują wyłudzić od nas pieniądze. To nowa metoda na bon turystyczny.
Bon turystyczny to nowa jednorazowa forma wsparcia, która ma związek z pandemią koronawirusa. Na każde dziecko do 18 roku życia można otrzymać 500 zł (1000 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością). Bon na usługi hotelarskie i imprezy turystyczne na terenie Polski będzie można zrealizować od 1 sierpnia br. Niestety, policja notuje coraz większą liczbę przypadków oszustw na bon turystyczny.
W jaki sposób działają oszuści? Jak informuje Komenda Główna Policji, sprawcy dzwonią do potencjalnych ofiar i podając się, np. za pracowników Ministerstwa Rozwoju zachęcają do skorzystania ze specjalnej oferty na voucher urlopowy. Informują, że warunkiem przysłania vouchera jest wpłacenie na podane konto pieniędzy za dodatkowe cztery dni pobytu na wakacjach (rzekomo trzy dni są za darmo w ramach bonu).
Jeszcze inny "model" oszustwa opisują banki, do których docierają sygnały, że oszuści proszą o zalogowanie się na stronie internetowej i wpłatę części kosztów wyjazdu. Co więcej, mogą prosić o podanie loginu i hasła do bankowości internetowej lub danych karty płatniczej.
Warto wiedzieć, że bon turystyczny nie będzie miał formy gotówkowej. To oznacza, że środki nie będą wpłacane na konta rodziców. To cyfrowe świadczenie udzielane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Rozliczać będą się mogli z niego przedsiębiorcy turystyczni lub organizacje pożytku publicznego, które zarejestrują się w Polskiej Organizacji Turystycznej.
(AM)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie