
Alarm! W okolicach ul. Bartkiewiczówny mężczyzna usiłował zaatakować kobietę.
Do niepokojącego zdarzenia opisywanego przez jedną z użytkowniczek grupy Toruńskie Ogłoszenia doszło w miniony piątek (29 maja) ok. godz. 7:50 w okolicy ul. Bartkiewiczówny w Toruniu. Mężczyzna najpierw usiłował zaatakować kobietę w pobliżu torów, ale przestraszył się jej psa.
- Potem za mną szedł aż do bloku i wparował do klatki - relacjonuje Pani Oliwia. - W dużym skrócie próbował jak najbardziej zbliżyć się do mnie i kręcił się po klatce. Kiedy stałam już pod drzwiami do mieszkania zapytałam go czy tu mieszka i co on robi w tej klatce. Po chwili podniósł kurtkę i pokazał co chciał pokazać i zaczął jeszcze bardziej się do mnie zbliżać, spłoszyłam go dość agresywnie i w końcu uciekł.
Sprawa została zgłoszona na policję. Funkcjonariusz poinformował jednak kobietę, że nie ma podstaw do tego, by zatrzymać mężczyznę. Powód? Nikomu nie stała się krzywda. - Chciałabym jednak przestrzec kobiety przed tym psycholem - czytamy w poście opublikowanym na grupie Toruńskie Ogłoszenia.
Jak wygląda mężczyzna? Ma ok. 30 lat, czarne i tłuste włosy, w momencie opisywanego zdarzenia miał kilkudniowy zarost. Jest chudy i zgarbiony. - W ręku trzymał trzy reklamówki z biedronki, wydawało się jakby miał tam coś ciężkiego Mężczyzna był bardzo zestresowany się trząsł, widać było, że coś kombinuje - informuje Pani Oliwia.
Ubrany był w granatowe jeansy i za dużą zieloną kurtkę z pionowym, pomarańczowym pasem, który przebiegał przez środek kurtki.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(AM)
fot. pixbay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie