
Straż miejska zatrzymała 32-letniego kierowcę Volkswagena, który stwarzał duże zagrożenie na drodze.
Wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowanie 32-letniego mężczyzny, który wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu. Do tego zdarzenia doszło dziś (16 lipca) dosłownie kilka minut po północy na Trasie Średnicowej im. prezydenta Władysława Raczkiewicza.
Strażnicy zauważyli stojący w poprzek drogi samochód osobowy marki Volkswagen. Po chwili auto ruszyło.
- Pojazd miał widoczne uszkodzenia nadwozia, a w trakcie jazdy zaczął się z niego wydobywać dym - relacjonuje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu.
Mundurowi zatrzymali pojazd. Z auta wysiadł zataczający się kierowca. Do tego był agresywny, dlatego strażnicy użyli wobec niego siły fizycznej. Na miejscu pojawiła się także straż pożarna i policja.
Strażacy zabezpieczyli dymiący się pojazd, z kolei policjanci przeprowadzili badanie alkomatem. Okazało się, że 32-letni kierowca Volkswagena ma blisko 2,5 promila. Sprawę przejęła policja.
Warto wiedzieć, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo do dwóch lat więzienia. Kierowca traci także prawo jazdy.
(AM)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie