Reklama

Maciej Karczewski: Wioślarstwo to moja dyscyplina

22/08/2018 17:12

- Każda impreza, gdzie jest kawałek łódki albo ergometru jest przeze mnie wspierana. Wchodzę w to zawsze na 120%, bo to jest moja dyscyplina i już - mówi były wioślarz, a obecnie sędzia międzynarodowy w tej dyscyplinie Maciej Karczewski.

Oto Toruń: Zgodził się pan sędziować zawody „Run&Row”- nowego przedsięwzięcia w naszym mieście. Takich zawodów jeszcze nie było w Toruniu i całej Polsce. To dosyć ryzykowne.

Maciej Karczewski: Jeśli nie ryzykujesz, to nie pijesz szampana. Wioślarze to są ludzie, którzy uprawiają niemedialną dyscyplinę i chcą pokazać ją za wszelką cenę. To będzie taka okazja.

To dyscyplina, którą warto pokazać i należy pokazać.

Zgadza się. W naszym mieście mamy kuźnię talentów. Często jesteśmy na Igrzyskach Olimpijskich. Teraz znowu jest szansa, żeby dwóch-trzech torunian pojechało do Tokio. Moim zdaniem oni mogą się tam bić o medale.

Jednak nie widać Was w Toruniu…

Kiedy ja byłem zawodnikiem, to zawody odbywały się w Porcie Drzewnym, ale teraz tam woda żeglarska stała się wodą święconą. Dlatego pewnie zawody wioślarskie nie będą się tam odbywać, chociaż niezbadane są wyroki boskie.

Dlatego każda impreza, gdzie jest kawałek łódki albo ergometru jest przeze mnie wspierana. Wchodzę w to zawsze na 120%, bo to jest moja dyscyplina i już.

W takim razie, gdzie rywalizujecie?

Na przykład na pobliskim Gople, remontowanym torze w Bydgoszczy, w Kruszwicy czy w Poznaniu. W stolicy Wielkopolski jest moim zdaniem jeden z najlepszych torów w Europie. Mieści się w centrum miasta, gdzie mamy termy maltańskie, galerię handlową, zoo i inne atrakcje. Można tam przyjechać z rodziną i obejrzeć fajne zawody wioślarskie. 

Teraz już pan nie wiosłuje, ale jest pan sędzią międzynarodowym. Co trzeba zrobić, żeby nim zostać?

Procedura jest prosta. Sędziowie zaczynają od tak zwanej „drugiej klasy”, a po zaliczeniu pewnej ilości regat otrzymują „pierwszą klasę”, a potem jest „klasa związkowa”. To sędziowie, którzy mogą prowadzić zawody na poziomie sędziego głównego. Oczywiście po jakimś czasie można ubiegać się o papiery sędziego międzynarodowego. Należy zdać specjalny egzamin. Jego zdawalność jest dosyć niewielka, bo średnio zalicza go 8-10%. Powiem szczerze to jeden z trudniejszych egzaminów, jakie musiałem zdać w życiu.

Ile trwał?

Pierwsza część, pisemna, trwała dwie godziny. Po tej części odpadała połowa zdajacych, a w drugiej części były konkretne zadania. Łącznie osiem godzin, po których uzyskałem licencję.

Ilu osób w Polsce ją posiada?

Siedem osób.

Co jest najtrudniejsze w takim sędziowaniu?

Najważniejsze jest, żeby nie dać się namówić działaczom lub organizatorom na narażenie zdrowia zawodników. Jeśli zawodnicy przyjechali, to oni chcą, żeby zawody za wszelką cenę się odbyły. Natomiast trzeba pamiętać, że to jest sport wodny. Pogoda zmienia się bardzo często - mogą być burze albo wichury. Dlatego trzeba bardzo mocno przemyśleć ostateczną decyzję. Zawsze staram się postawić w roli rodzica, którego syn właśnie ma wystąpić w regatach.

Rozmawiał Tomasz Kaczyński.

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-20 08:49:18

    Panie Macieju a w jakim stopniu wszedł Pan w wiosłowanie dla WOŚP? W jakim stopniu przyczynił się Pan do powstania nowej przystani. Proszę nie mówić o sobie wioślarz bo to znaczy, że setki WIOŚLARZY nimi nie są i nie byli

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-20 08:59:22

    Niech jeszcze powie jak zdobył, przepraszam załatwił sobie sędziego międzynarodowego i jak wszedł do zarządu PZTW. Panie Odonie czekamy na wpis. Jest Pan takim aktywny w necie. Czekamy. Nic nie zrobić tylko się pokazać. Cały Odon Karczewski. No i przy tym zrobić tyle hałasu i obrazić wielu ludzi. Dramat!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do