
Kryminalni z Inowrocławia namierzyli w Toruniu 38-latkę. Kobieta została zatrzymana i już usłyszała łącznie aż 28 zarzutów. Trafiła także do tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
Dwa dni temu - w poniedziałek (13 stycznia) kryminalni z Inowrocławia wybrali się do naszego miasta. Policjanci namierzyli w Toruniu kobietę podejrzewaną o kradzieże. Ich informacje się sprawdziły - 38-latka została zatrzymana. Już usłyszała łącznie 28 zrzutów popełnienia przestępstw.
– Jej „działalność' polegała na tym, że w październiku ubiegłego roku i styczniu bieżącego, pojawiła się kilkakrotnie na terenie szpitala wielospecjalistycznego w Inowrocławiu. Tam dokonała kradzieży dwóch kart bankomatowych. Posiadając je, przełamała zabezpieczenia i przy ich użyciu wielokrotnie dokonała transakcji w formie płatności „zbliżeniowych" za towar w sklepie – mówi nam asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Kobieta miała płacić nie swoimi kartami np. w sklepach nie tylko w Inowrocławiu, ale także w Toruniu. Ponadto podczas zatrzymania kryminalni znaleźli w jej mieszkaniu woreczek typu „dilerówka", a w nim amfetaminę.
We wtorek (14 stycznia) 38-latka została doprowadzona do oskarżyciela i sądu. Zarzuca się jej kradzież dwóch kart płatniczych z dokumentami, w 25 przypadkach przełamanie zabezpieczeń karty i dokonanie płatności oraz posiadanie narkotyków.
Policja i prokurator wnioskowali o tymczasowe aresztowanie. Sąd zdecydował, że kobieta najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Jest recydywistką, więc kara za poszczególne przestępstwo wzrasta jeszcze o połowę. Teraz grozi jej nawet 15 lat więzienia.
(AM)
fot. KMP w Toruniu
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"przełamała zabezpieczenia i... dokonała transakcji w formie płatności „zbliżeniowych" "
Biorąc pod uwagę że przy transakcjach zbliżeniowych do 50 zł nie trzeba podawać PIN (PSD2 wdrożyli ale jeszcze ani razu nie usiałem podawać).
To na czym polegało "złamanie" zabezpieczeń?
Konto ma być swoistym zabezpieczeniem dla pieniędzy,które tam umieszczamy, więc przełamanie zabezpieczenia ma polegać na dostaniu się do pieniędzy z konta. Nie ma na to przestępstwo osobnego artykułu w kodeksie karnym, więc czyn w tym przypadku spełnia przeslanki z art. 279 KK.