Reklama

Justyna Rumińska: Gdy jadę na poród, działam jak w transie

02/10/2020 09:30

Poznajcie Justynę Rumińską. To toruńska Doula, instruktor Pilates i mama. Prowadzi szkołę rodzenia GOmama i tworzy pierwsze w Toruniu studio Pilates. W najbliższych dniach organizuje „Tydzień Douli". W rozmowie z naszym portalem opowiada o tym wydarzeniu i swojej nietypowej pracy.

Oto Toruń: Justyno, kim jest Doula? 

Justyna Rumińska: Dula to towarzyszka porodowa, której zadaniem jest wspierać kobietę, tak żeby poród podopiecznej Douli odbywał się w bezpiecznej, dobrej atmosferze i żeby kobieta mogła skupić się na porodzie. Chodzi tu o wsparcie psychiczne i w wymiarze emocjonalnym. Doula to musi być ktoś, komu można w pełni zaufać, kto na każdym etapie nie zawiedzie i pozwoli przejść spokojnie i pewnie przez nawet najtrudniejsze momenty. To również wsparcie w połogu. 

W Twoim przypadku to również wsparcie w sferze fizycznej. 

Tak. To również w jakimś sensie moja przewaga (śmiech), bo jako instruktorka szkoły rodzenia i terapeutka mięśni dna miednicy pomagam również przygotować ciało kobiety do porodu. Wszystkie te aspekty wpływają na to, jak przebiega ten ważny moment a moją rolą jest tak przygotować moje podopieczne, aby w czasie porodu głowa skupiła się na sprawnym zarządzaniu ciałem. 

Podobno to ci się świetnie udaje, ale pewnie nie marzyłaś o tym, żeby być Doulą od dziecka (śmiech). Kiedy zdecydowałaś, że będziesz to robiła?

To prawda. Jeszcze kilka lat temu nie wiedziałam tak jak ty, kim jest Doula (śmiech). Pamiętam nawet jak koleżanka tancerka wspominała o tym, że rodziła z doulą i musiała mi wyjaśnić, o co chodzi. Gdy pracowałam już jako instruktorka szkoły rodzenia pojawiły się propozycje od uczestniczek kursu, żebym była przy porodzie. Potem okazywało się, że to było dla nich duże wsparcie. Cieszyły mnie takie opinie. Nie ukrywam, że takie sytuacje sprawiały, że mogłam zobaczyć też jak w praktyce sprawdza się to, czego uczyłam podczas kursów w szkole rodzenia. Z czasem coraz częściej przyjmowałam tego typu propozycje aż stałam się Doulą zrzeszoną w Stowarzyszeniu Doula w Polsce.

Doula przygotowuje i wspiera kobiety, ale przygotowujesz też mężczyzn do porodu ich partnerek. 

Tak, przygotowuję też partnerów rodzących kobiet. Mężczyzna z reguły już jest bardzo bliski kobiecie i chodzi o to, żeby potrafił stworzyć odpowiednią aurę bezpieczeństwa. Żeby wiedział jakie emocje towarzyszyć mogą kobiecie w ciąży i w czasie porodu. Powinien wiedzieć, jak zachować się w określonych sytuacjach i żeby sam nie panikował, wtedy gdy jego partnerka przeżywa trudne momenty. Jak ich przygotowuję mentalnie tak, żeby pomagali, a nie żeby przeszkadzali przy porodzie.

A co jest w tej pracy najtrudniejsze? 

Dyspozycyjność. Jak już jestem doulą to muszę być gotowa w dzień i w nocy na wszystko. Sama jestem mamą, mam dwójkę dzieci dlatego zawsze muszę mieć plan B i być gotowa na poród moich podopiecznych. Moje osobiste problemy i troski w tym momencie nie mogą mieć żadnego znaczenia. Gdy już jadę na poród, to działam trochę jak w transie (śmiech). Liczy się tylko moja podopieczna. Muszę być w stu procentach skupiona tylko na niej. 

Przed nami „Tydzień Douli” w Toruniu. Co się będzie działo podczas tego tygodnia?

Każdego dnia będziemy organizowali spotkanie on-line z jednym z ekspertów. Dwa spotkania będą ze mną, czyli z Doulą. Podczas tych spotkań będziemy rozmawiali o roli osoby towarzyszącej i bólu porodowym, a także o mięśniach dna miednicy po porodzie i o tym, jak rozpocząć treningi, czyli w jaki sposób prawidłowo zadbać o jaką strefę ciała. Będzie również spotkanie z położną, która opowie o porodach rodzinnych w trakcie trwania pandemii. Między innymi opowie o tym, na co się przygotować, jakie są warunki w szpitalach, jakie wymogi - to cały czas ulega zmianie. Organizujemy również spotkanie on-line dotyczące pierwszej pomocy przedmedycznej, a także spotkanie z fizjoterapeutką dziecięcą, która będzie mówiła o nieprawidłowościach w rozwoju dziecka i na co w szczególności zwrócić uwagę u noworodka oraz kiedy warto iść do specjalisty. Jedna z położnych będzie też mówiła o najczęstszych przypadłościach noworodków, czyli o tym wszystkim, co w pierwszym okresie życia dziecka może wywoływać niepokój rodziców. Porozmawiamy również o karmieniu piersią. Chcemy też porozmawiać z doświadczoną terapeutką o terapii integracji sensorycznej. O tym, czym jest taka terapia i czy warto ją stosować. To będzie również powód do tego, żeby pomówić o zabawkach. Dziś jest wiele zabawek, niektóre z nich są bardzo popularne, a jednak wiele z nich jest szkodliwych dla dzieci, mogą ograniczyć ich rozwój. Inne z kolei świetnie ten rozwój pobudzają. Tydzień Douli jest bardzo atrakcyjny również ze względu na swój darmowy charakter, ponieważ jest współfinansowany ze środków Urzędu Miasta Toruń, za co jestem bardzo wdzięczna. 

A co z zajęciami pilates, będziesz je kontynuowała?

Tak. W związku z pandemią wzrosło zainteresowanie zajęciami dla kobiet głównie w małych grupach. Mamy podczas takich zajęć świetną atmosferę. Warto też dodać, że efekty tych ćwiczeń są już nawet po kilku dniach. Ból kręgosłupa znika bardzo szybko a ubytki w tkance tłuszczowej, już po 2-3 tygodniach widać efekty. 

A szkoła rodzenia? Teraz wiele się zmieniło, są ograniczenia. 

Tak, ale właśnie teraz jest bardzo duże zainteresowanie szkołą rodzenia. Pandemia spowodowała ograniczenia w dostępie do specjalistów i kiedy wszyscy się zamknęli to my się otworzyliśmy. Dzięki dobrze skonstruowanemu systemowi on-line możemy udzielać profesjonalnych porad szczególnie w warstwie teoretycznej, która nie wymaga bezpośrednich spotkań. Na zajęciach praktycznych i treningach spotykamy się w małych grupach. Ćwiczymy wówczas przygotowanie do porodu, oddychanie, pozycje porodowe i wszystko to, co jest potrzebne. Te zajęcia praktyczne również transmitujemy on-line dla tych, którzy są spoza Torunia. Na pierwszym kursie mieliśmy np. Polkę, która mieszka w Szwajcarii. Mogą w takich ćwiczeniach uczestniczyć w trybie na żywo lub odtworzyć nagrania. Wszystkie nagrane materiały są dla uczestników kursu dostępne. Do tego przesyłamy skrypty lub niezbędne akcesoria, z którymi mogą pracować w domach. Logistycznie to było bardzo dobrze zorganizowane. Mamy wiele pozytywnych opinii o dwóch kursach, które już się odbyły. Wysoko oceniono też poziom wiedzy, jaki przekazujemy dlatego pełni zapału, ruszamy z trzecim kursem już 19 października zaraz po zakończeniu „Tygodnia Douli”.

Rozmawiał Tomasz Kaczyński. 

fot. archiwum Justyny Rumińskiej

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do