
Warszawski Sąd Rejonowy wydał wyrok w sprawie wpisu na Twitterze Jacka Międlara. Zdaniem sądu, były ksiądz atakował w nim toruńską posłankę Joannę Scheuring-Wielgus.
Wczoraj odbyła się już ostatnia rozprawa w sprawie wpisu Międlara. Były duchowny został oskarżony o to, że 13 sierpnia 2016 roku zamieścił na Twitterze fotografię posłanki Scheuring-Wielgus i wpis - Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?
Toruńska posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus od razu zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Następnie sprawa trafiła do Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście.
- Przede wszystkim fragment wpisu nie zawiera żadnego polecenia lub rozkazu. W ocenie sądu nie ma żadnych podstaw, by przyjąć, iż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa pokrzywdzonej, czy tez popełnienia innego przestępstwa na jej szkodę - mówiła sędzia Agnieszka Modzelewska.
Międlar do końca nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, czyli do nawoływania do zabójstwa. Jednak sędzia uznała, że słowa Międlara zraniły Joannę Scheuring Wielugs i postanowiła ukarać byłego księdza na sześć miesięcy ograniczenia wolności polegającej na obowiązku wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.
- Wpis oskarżonego zawierał obrażające sformułowania użyte zostały określenia powszechnie uważane za obelżywe, mające na celu upokorzenie, wyrażające pogardę i lekceważenie - uzasadniała sędzia Modzelewska.
Jednak wyrok Sądu jest nieprawomocny. Międlar już zapowiedział apelację. Dlatego wszystko wskazuje na to, że to nie koniec konfliktu pomiędzy Scheuring-Wielgus oraz Międlarem i do sprawy będziemy wracać.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gowna sie nie rusza bo smierdzi. Ks. Jacek niestety musial to poczuc. Ale pelen szacunek za slowa prawdy ktorych nie bal sie mowic. Ostatni beda pierwszymi.