
Pewnie nie raz zastanawialiście się - ile zarabia proboszcz albo zwykły ksiądz z Waszej parafii? Dziś zaglądamy do portfeli duchownych.
Portal onet.pl dotarł do finansowych tajemnic polskich księży. Okazuje się, że najbiedniejsi zarabiają tylko 800 złotych misięcznie. Tyle co miesiąc ma wpływać na konto wikarego w wiejskiej parafii na Mazowszu. W nieco większej miejscowości duchowni mogą liczyć na 1400 złotych.
2000 złotych miesięcznie zarabiają notariusze w kurii biskupiej, kapelani w Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu, ekonomowie archidiecezji czy metropolici z Warszawy. Kapelan w więzieniu może liczyć na 2200 złotych, a w policji o 100 złotych więcej.
Proboszcz w Opolu zarabia 2400 złotych miesięcznie, w parafii wojskowej ponad 5000 złotych, a w Krakowie 8000 złotych. Dobrze opłacani są też księża związani z nauką. Profesor uczelni katolickiej co miesiąc dostaje na swoje konto 10 000 złotych. Natomiast na największe pieniądze mogą liczyć biskupi polowi w stopniu generała - 10 700 złotych.
Oczywiście znane jest nazwisko najbogatszego księdza w Polsce. Majątek, którym dysponuje Tadeusz Rydzyk daje mu dziś 83. miejsce na liście najbogatszych Polaków. Jak pisze tygodnik „Wprost" majątek zakonnika szacuje się na ok. 339 mln zł.
Wprost informuje, że ojciec Rydzyk złożył śluby ubóstwa i nie ma prawa posiadać żadnych dóbr osobistych, ale to właśnie on zarządza wszystkimi założonymi przez siebie instytucjami.
Finansowanie Kościoła w Polsce w 80% opiera się na datkach wiernych.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wykazane w notatce kwoty są w znacznej mierze zaniżone i są kwotami netto.Do tego dochodzą ogromne profity z kolęd,ślubów,pogrzebów.Księża otrzymują uposażenie za funkcje katechety lub też innego nieroba.Mają za darmochę mieszkania przy parafii,posiłki,oporządzenie....no i za darmo bzykanie
c.d. do powyższego.Jeśli ktoś zaprzeczy to w takim razie skąd księża mają drogie samochody,najnowsze telefony komórkowe i inny sprzęt audiowizualny?Chyba nie od rodziny,bo księża w szczególności wywodzą się z bardzo biednych rodzin wielodzietnych,z biednych wiejskich rodzin i czasami od sołtysowej (ostatnio nagłaśniana sprawa)
No to wiadomo co zrobić aby ukrócić rozpasanie kleru
Chociaż jestem raczej przeciw księżom, to jeśli oni wyliczają to wynagrodzenie tak, jak wynagrodzenie nauczycieli (zawsze zawyżone, nigdy nie dostaję takich kwot, jak podają portale internetowe!), to jest to po prostu wyssane z palca.