Reklama

Gwiazda Drift Masters chce podbić Motoarenę. Rozmawiamy z Jamesem Deanem

Tomasz Kaczyński
07/07/2017 07:29

Już w sobotę na Motoarenie wielkie ściganie na... asfalcie. Na naszym stadionie odbędzie się Drift Masters. Z tej okazji rozmawiamy z Jamsem Deanem, gwiazdą Drift Masters.

Oto Toruń: Zaczynałeś swoją karierę w wieku 15 lat. Co cię zainteresowało driftem?

James Deane: Moja rodzina ma dosyć duże tradycje motoryzacyjne, mój ojciec i wujkowie rywalizowali w rajdach, a mój tata miał garaż specjalizujący się w budowaniu aut do sportu. Więc motorsport zawsze był we krwi. Jako dzieciak kiedyś chodziłem na wyścigi,  ale ja byłem podekscytowany, gdy zobaczyłem samochód poruszający się bokiem. Jak tylko w Irlandii pojawiły się pierwsze zawody - zaraziłem się. 

Kim był twój idol, kiedy zacząłeś driftować? 

Mój starszy brat Mike był moim wielkim bohaterem. Był wówczas jednym z najlepszych drifterów w Irlandii. Podróżowałam z nim na każdą imprezę i pomagałem jak najwięcej, zanim zacząłem sam rywalizować. W motorsportcie jako dzieciak, Colin McRae był zdecydowanie moim największym bohaterem. Kochałem jego zdolność do "tańca samochodowego" i jak zabawna i odważna była jego jazda.

Co trzeba by być naprawdę dobrym drifterem i odnieść sukces w tym sporcie?

Dziś ten sport jest naprawdę trudny, ponieważ tory i poziom jazdy jest mega wysoki. Myślę, że większość ludzi doświadczyła trudnych sezonów. Wierzę, że jeśli się z tym uporczywie i ciężko pracuje, to w końcu nadejdzie dobry czas. 

Dziś jesteś gwiazdą w tej dyscyplinie. Po zawodach w Long Beach i Atlancie jesteś liderem Formula Drift 2017 i przez to najlepszym drifterem na świecie. Czy to zmienia twoje życie? 

Trudno w to uwierzyć, że obecnie prowadzimy w Formule Drift. To było moje marzenie, aby konkurować tutaj. Od ponad 10 lat marzyłem, żeby wygrać wydarzenie w naszym pierwszym pełnym sezonie! Jestem tak szczęśliwy i naprawdę cieszę się całym tym doświadczeniem. Jestem tak wdzięczny za wsparcie, jakie zapewnia mi zespół Worthouse Drift Team. To oni sprawili, że moje marzenie stało się rzeczywistością i będę zawsze za to wdzięczny.

Kto będzie Twoim najbardziej niebezpiecznym konkurentem na Motoarenie?

Trudno powiedzieć, kto gdy konkurencja w Drift Masters jest tak wysoka. Myślę, że mój kolega z zespołu Budmat Auto Drift Team Piotr Więcek, będzie w tym tygodniu bardzo mocno naciskał, aby spróbować zdobyć swoją pierwszą wygraną w tym sezonie, ale nie możemy liczyć na to, że Dawid Karkosik nasz drugi kolega z Teamu - zwycięzca ostatniej rundy w Płocku - sobie odpuści. Paweł Borkoski pokonał mnie w ostatniej rundzie - też będzie groźny, a także Adam Zalewski, z którym w tym sezonie miałem wiele dogrywek. To będzie wspaniałe wydarzenie - jestem pewien!

W Toruniu wszyscy uwielbiamy żużel. Czy znasz tę dyscyplinę sportu? Może znasz też niektórych zawodników?

Tak, uwielbiam również Speedway! Ci faceci są szaleni. Jeżdżą tak jak my ale są na 2 kołach.

Rozmawiał Tomasz Kaczyński.

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do