
Dwaj bracia napadli na rodzeństwo z Hiszpanii, które przyjechało na wymianę studencką do Torunia. Do sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia w tej sprawie.
Do tego zdarzenia doszło przed rokiem, ale prokuratura właśnie zakończyła śledztwo. Co udało się ustalić Prokurator Andrzej Kukawski zdradza, że ofiarami przestępstwa są dwaj bracia z Hiszpanii, którzy do naszego miasta przyjechali w ramach wymiany studenckiej do Kolegium Jagiellońskiego Toruńskiej Szkoły Wyższej.
Ostatniego dnia lutego Hiszpanie wraz z innymi „Erasmusami” bawili się na toruńskiej starówce. Po imprezie wrócili do hostelu przy ul. Broniewskiego, gdzie byli zakwaterowani. Około godz. 3:00 w nocy położyli się spać, ale nie zamknęli za sobą drzwi. Wykorzystali to dwaj mężczyźni - 27-latek i 28-latek. Jak się później okazało, również bracia…
– Mężczyźni zaczęli przeszukiwać rzeczy śpiących, a kiedy ci się obudzili, po polsku, jak i łamanym angielskim zaczęli im grozić, domagając się pieniędzy oraz narkotyków. Ostatecznie dokonali zaboru dokumentów, kart kredytowych, pieniędzy – w złotych i euro, telefonów komórkowych, laptopa oraz innych akcesoriów elektronicznych. Wysokość strat przekroczyła kwotę 8 tys. zł. - tłumaczy nam prokurator Kukawski.
Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu. Prokuratura informuje nas także, że złożyli wyjaśnienia sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Młodszemu bratu grozi nawet 12 lat więzienia, starszy to recydywista, dlatego może trafić do więzienia na 15 lat - aktualnie oczekuje na wyrok odbywając karę pozbawienia wolności w innej sprawie. Teraz o ich przyszłości zadecyduje Sąd Rejonowy w Toruniu.
(AM)
Fot. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po roku zakończyło się śledztwo w tak prostej sprawie. Tylko pogratulować, tępo pracy toruńskiej prokuratury jest wręcz zawrotne.
Tempo