Reklama

197 milionów wylane z betonem. Oto nowa wizytówka Torunia

16/11/2015 17:23

Wystarczyły tylko dwa lata, by wyrósł tam, gdzie dawniej zieleniły się sady. Jaszczur- bo tak pieszczotliwie określane jest Centrum Kulturalno Kongresowe Jordanki - otworzy swą paszczę już w tym tygodniu. Betonowy budynek o niesamowitej formie mocno odcina się na tle zabytkowej starówki pełnej zdobnych kamienic i gotyckich kościołów.

Fundamenty CKK Jordanki wgryzają się mocno w dno dawnej fosy, Surowa struktura betonu  przełamywana jest rdzawymi śladami charakterystycznej toruńskiej cegły, kształty są nieregularne i przypominają z jednej strony gada, z drugiej - jaskinię, która niebawem stanie się świątynią kultury i sztuki oraz miejscem spotkań i wymiany doświadczeń. Sufit w salach można podnosić i opuszczać w zależności od potrzeb muzyków. Sceny są jak okręty- zbudowano je z takiego samego drewna, jakie wykorzystywane jest od lat w stoczniach. Trwałe, solidne, bez sęków - ma udźwignąć występy orkiestr, zespołów rockowych i grup teatralnych.

Architekt Fernando Menis wygrywając sześć lat temu konkurs na projekt pokonał aż dwudziestu innych uczestników proponując rozwiązanie na wskroś nowoczesne, a jednocześnie mocno osadzone w tradycji. Jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami serwisu Bryla.pl, zależało mu na tym, aby pokazać nowy sposób wykorzystania cegły stanowiącej nierozerwalną część Torunia: “Dzięki temu chciałem na nowo i na miarę XXI wieku zinterpretować jego historię”. Zanim rozpoczął prace koncepcyjne, poświęcił rok na zbieranie odpowiednich informacji, obserwował, jak zmienia się miasto wraz ze zmianą pór roku. “Połowa pracy architekta zawsze polega na uwzględnianiu czynnika lokalnego, czyli otoczenia. Druga połowa to jego własna wizja i kreatywność”.

Architekt Fernando Menis 

 

Co ciekawe, Hiszpan postanowił też dopisać własny wątek - wykorzystując do budowy  obiektu oprócz betonu i cegły także tuf wulkaniczny z jego rodzinnej Teneryfy. Pomysł Menisa zachwycał już na etapie koncepcyjnym wygrywając w 2010 roku nagrodę na festiwalu Architektury Światowej w Barcelonie, w kategorii na najlepszy kulturalny projekt przyszłości.

Sekrety przeszłości

 

Toruński jaszczur zadomowił się w miejscu, które od dziesiątek lat należało do przyrody. Tu prężnie rozwijało się rolnictwo, ogrody kipiały zielenią, a sady każdej jesieni dostarczały mieszczanom owoców.  Z czasem Jordanki przekształcano w zielone tereny parkowo – wypoczynkowe.  Sama nazwa rejonu to hołd dla Henryka Jordana, polskiego pioniera wychowania fizycznego w Polsce. Człowieka, który jako pierwszy w naszym kraju, już w XIX wieku założył w Krakowie ogród zabaw i gier ruchowych dla dzieci.

 

 "Jaszczur"

 

 

Toruński ogródek jordanowski powstał dopiero w ubiegłym stuleciu z myślą o młodych adeptach klubu sportowego „Start-Wisła”.  W 1956 roku otwarto sześć kortów tenisowych a z czasem także basen i piętrowy pawilon sportowy. Dzięki tym inwestycjom i licznym imprezom sportowym okolice starówki stały się ulubionym miejscem rekreacyjnym Torunian. Niestety, ostatnia dekada PRL  była też momentem upadku tego miejsca - basen zlikwidowano, a w pawilonie zadomowiły się siedziby instytucji sportowych i kawiarnia. Finałem powolnej śmierci tego miejsca w poprzednim obliczu było rozpoczęcie prac archeologicznych w 2010 roku.

 

Tam, gdzie budowniczowie mieli wkrótce wylać fundamenty obiektu zmieniającego oblicze miasta, badacze szukali śladów wzbogacających jego historyczny pejzaż. Archeologowie szukali przede wszystkim śladów XIX-wiecznych fortyfikacji, znaleźli przy okazji fragmenty średniowiecznej ceramiki, zabytkowe monety z czasów Jana Kazimierza, naboje i kule od muszkietów i mnóstwo innej drobnicy. Jednym z bardziej zaskakujących i tajemniczych wykopalisk okazała się brukowana ulica, której wiek oszacowano na 200 lat. Wszystkie te odkrycia wzbudziły zainteresowanie CKK Jordanki na długo przed  momentem ustawienia kamienia węgielnego, a na wycieczki po terenie budowy ustawiały się kolejki.

 

 

Nowe otwarcie

 

Obecnie nie mniejsze kolejki ustawiają się po bilety na wszystkie wydarzenia kulturalne, jakie zaplanowano w nadchodzących miesiącach. Drzwi nowego CKK Jordanki po raz pierwszy otworzą się dla widzów ukazując wnętrze w pełnej krasie już 5 grudnia podczas Art Prog Toruń Festival, a następnego dnia będzie się tam odbywał mikołajkowy LuxFest. Będzie to test dla nowego obiektu, przed uroczystym otwarciem 12 grudnia. Jaszczur stanie się tym samym wyjątkowym, ale nie jedynym ważdnym obiektem kulturalnym w mieście. Drugi z obiektów,  CSW “Znaki Czasu” - nowoczesne, wielofunkcyjne miejsce spotkań z kulturą działa w swej siedzibie od 2008 roku skutecznie podsycając w mieszkańcach miasta ciekawość sztuki. CKK Jordanki nie tyle ma konkurować z CSW, co - jako obiekt niemal 2,5 razy większy - stanowić wsparcie. Na 22 000 m2 zmieściły się dwie sale, w których w sumie może gościć ponad tysiąc widzów. Każde z pomieszczeń zaprojektowane zostało tak, by mogło spełniać kilka innych funkcji - od sali kinowej po idealne miejsce na zorganizowanie kongresu.

Tak oto  nasze miasto zyskuje nowoczesną przestrzeń służącą mieszkańcom. Czy będzie jednak wystarczająco atrakcyjna, by stanowić wabik na turystów łaknących już nie tylko zabytków ale też nowej architektury? 

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do